Żołnierze Opolskiej Armii Krajowej cz.1

Wiele osób zaangażowanych w konspiracyjną walkę pozostaje anonimowych. Opolszczyzny, gdzie temat ten jest słabo zbadany, a struktury były nadzwyczaj silnie zakonspirowane z obawy przed agenturą, dotyczy to jeszcze bardziej. Tym bardziej warto przypomnieć sylwetki chociaż kilku z nich.

Józef Szmechta ,,Hutnik”
Józef Szmechta ,,Hutnik”

Józef Szmechta – urodził się w Nowej Wsi Królewskiej (dziś dzielnicy Opola) i w młodym wieku został powołany do służby wojskowej w armii niemieckiej. Spędził w niej cały okres I wojny światowej, a gdy wrócił na Śląsk, w 1919 roku, wstąpił do POW. Zaczynając tę służbę jako szeregowy do III powstania śląskiego stanął już jako oficer sztabu wojsk powstańczych, co świadczy o jego zdolnościach wojskowych i szybkich awansach. Współpracował wówczas z grupą dywersyjną „Wawelberga” – jako budowlaniec przygotowywał rysunki obiektów, które wysadzono w ramach akcji „mosty” i pomagał w jej planowaniu. W okresie międzywojennym służy w Wojsku Polskim i prowadzi firmę budowlaną w Katowicach, a przed wybuchem wojny zostaje dowódcą oddziału mającego prowadzić działania za linią frontu (partyzancie i dywersyjne). Naturalnie więc przechodzi do działalności konspiracyjnej gdy wojna obronna dobiega końca. Zaangażowany w powstanie Organizacji Orła Białego szybko zostaje współpracownikiem Korola w pracach konspiracyjnych. Nie dziwi więc, że to on został jego następcą co formalnie nastąpiło już we wrześniu 1940 r. Szybko odtworzona komenda i rozbudowana struktura, nie otrzymała niestety należytej ochrony kontrwywiadowczej co skutkowało jej szybkim rozpracowaniem przez gestapo i aresztowaniem Józefa Szmechty w grudniu 1940 r. Po ciężkim śledztwie został skazany na śmierć. Został zabity ostrzem gilotyny w więzieniu Berlin-Plotzensee w dniu 17 lipca 1942 r.

Leon Powolny – urodził się w 1887 r. w Wielkopolsce. Do Opola przyjechał „za chlebem” i związał się z miastem. Tu zdobył wykształcenie handlowca. Musiała działać w polskich organizacjach i wykonywać w nich dobrą robotę, gdyż po założeniu Banku Ludowego, do pracy w nim polecił go sam Bronisław Koraszewski. Pracę narodową i społeczną kontynuował i rozwijał, zwłaszcza w okresie plebiscytu. Po reaktywacji Banku Ludowego został już jego wicedyrektorem. Praca ta wiązała się z wielką odpowiedzialnością o czym Powolny boleśnie się przekonał. Oskarżony o defraudację trafił nawet do więzienia i zmuszony był zerwać kontakty z polskim środowiskiem w Opolu. Czy defraudacja była przyczyną chciwości czy też efektem ustnego polecenia zwierzchnika mającego na celu przekazanie środków do dyspozycji którejś z polskich organizacji nie wiadomo. Prawdopodobnie jednak tylko dzięki tym niesnaskom Powolnego nie objęła fala aresztowań działaczy polskich w 1939 r. Bardzo szybko wstąpił on do ZWZ-AK i został zastępcą Henryka Huloka na stanowisku komendanta Inspektoratu „Skorpion”. Awansowany do stopnia podporucznika „Dobrzyński”, bo taki przyjął pseudonim, nie tylko wszedł w skład sztabu inspektoratu, ale też stał na czele tzw. obwodu wiejskiego Inspektoratu, obejmującego powiaty Opolski, Kluczborski, Strzelecki, Dobrodzieński i Oleski. Pod jego dowództwem pracowały komórki dywersyjne czy sabotażowe oraz wywiad (wojskowy, gospodarczy i cywilny). Sam Powolny w tym zakresie współpracował z siatką wywiadowczą „ S5” należącą do grupy „Stragan”. Zajmowano się także pomocą dla jeńców i dezerterów z Wehrmachtu oraz szmuglowaniem broni i nielegalnej prasy z oraz do Generalnej Guberni. Leon Powolny „wpadł” wraz z całym Inspektoratem Opolskim. Aresztowany dnia 19 maja 1943 r. był sądzony za zdradę stanu i za tę winę 30 październik 1944 r. ścięto go na gilotynie w więzieniu w Brandenburgu.

Józef Korol ,,Hajducki”
Józef Korol ,,Hajducki”

Józef Korol – urodził się w Strzelcach Opolskich 10 grudnia 1900 r. Jego ojciec zginął w czasie akcji plebiscytowej 1921 roku z rąk bojówkarzy niemieckich, a brat z ich rąk trwale stracił zdrowie. Nic więc dziwnego, że młody Józef wziął udział w III powstaniu śląskim. Ponieważ jego rodzinne Strzelce nie znalazły się w granicach II RP wyjechał na „czarny” Śląsk. Związany z Świętochłowicami, Tarnowskimi Górami i Chorzowem działacz był na szczycie listy poszukiwanych przez gestapo gdy wybuchła wojna. Dlatego też zakonspirował się. Szerokie znajomości pozwalają mu na budowanie struktur Polskiej Organizacji Partyzanckiej i dołączania do nich innych oddolnie tworzących się grup i grupek konspiratorów. Rodzi się plan zbrojnego powstania, a do rządu na emigracji wysłani zostają emisariusze POP-u. Organizacja jeszcze w 1939r., podporządkowuje się SZP-ZWZ. Korol, jako dowódca licznej siatki konspiracyjnej stale podróżuje i zmienia miejsca pobytu. W sierpniu 1940 r. trafia do Willi Lusia w Wiśle-Jaworniku. Gdy pod wille podchodzą gestapowcy zaczyna on palić dokumenty, a dym z komina domu, który wydawał się pusty, rozbudza czujność Niemców. Otaczają oni dom i rozpoczynają szturm. Korol ostrzeliwuje się, a gdy zostaje ranny zażywa noszoną truciznę i umiera na miejscu 27 sierpnia 1940 r.